Mój pierwszy kontakt z muzyką None miał miejsce prawie 10 lat temu przy okazji bardzo szczytnego wydarzenia – akustycznego koncertu upamiętniającego przedwcześnie zmarłego Olassa (byłego członka zespołu). Koncert odbył się w dniu, w którym Olass skończyłby 30 lat i został wydany w postaci albumu “My Only Heart Of Lion” i w takiej formie trafił w moje ręce. Czytaj dalej None – VII