Chyba mało jest gatunków muzycznych, które tak słabo radziłyby sobie z próbą czasu jak nu metal. Boom na taki rodzaj grania był nieziemski. Chyba każdy na przełomie wieków musiał spotkać się z takimi nazwami jak Limp Bizkit, P.O.D. czy Linkin Park a w mniejszym stopniu również Korn(który od zawsze był czymś więcej niż tylko nu metalem). Media różnego rodzaju bombardowały nas twórczością tych kapel w niemiłosierny sposób. Wielkiego szału z tym gatunkiem nie było ale w tamtych czasach fajnie to grało i pasowało do wizerunku zbuntowanego nastolatka;) Ale te czasy szybko minęły tak jak zainteresowanie takim graniem. W zasadzie po tylu latach tylko nazwa Korn wywołuje u mnie czasami szybsze bicie serca ale i oni przeplatają udane wydawnictwa kompletnymi klopsami. Czytaj dalej Linkin Park – The Hunting Party