Nie lubię tworów z programów TV typu Idol, Mam Talent czy X-Factor. Jeśli już miałbym wybierać to wolałbym Must Be The Music. Tam trafiają się ludzi ciekawi, mający coś do powiedzenia. W pierwszej edycji była Olivia Livki – dziewczyna robiąca sobie podkłady, pisząca teksty, grająca na basie i tworząca swoje stylizacje sceniczne. Niestety wygrał obciachowy “Dobry dien dobry dien, heloł heloł….”. No ale cóż – różni ludzie, różne gusta:) W drugiej edycji była grupa pokręconych gówniarzy w Eris Is My Homegirl. Miazga totalna. Ludzie młodzi, niepełnoletni a technicznie świetni. Wokale mogą ludziom nie odpowiadać ale trzeba przyznać, że pierwszą lepszą kapelą nie są i w branży mogą namieszać. Czytaj dalej Gienek Loska Band – Hazardzista