Jakiś czas temu pisałem już o krążku Let There Be Blood >klik<, kilka tygodni temu dotarła do mnie w końcu jego wersja oryginalna czyli Bonded By Blood z 1985 roku. W internecie krąży wiele rankingów najlepszych płyt thrashowych wszech czasów. W większości z nich ten album się znajduje, zazwyczaj w ścisłej czołówce. Czasem na pierwszym miejscu, innym razem przegrywa z Reign In Blood Slayera lub innym krążkiem. To już kwestia gustu kto co bardziej lubi. Ja natomiast wiem jedno – Bonded By Blood to zdecydowanie najlepszy thrashowy debiut w historii. I tu pewnie zaczną się krzyki: ale jak to?! Spójrzmy prawdzie w oczy: taki np. Kill’em All od Mety to bardzo dobry krążek ale zespół w pełni rozwinął skrzydła dopiero później Czytaj dalej Exodus – Bonded By Blood